Drodzy Czytelnicy obecni, bywszy i przyszli być może już zauważyli, że nakładem niezależnej od nikogo, niczego oprócz może widzimisie i z natury rzeczy ograniczoności intelektualnej P.T. Redaktora Naczelnego Bloga d-ra Jerzego ukazała się właśnie kolejna publikacja ryzykonomiczna p.t. „Biegły rewident a zarządzanie ryzykiem gospodarczym”. To niewielki, bo liczący ca. 30 stron e-book, ale jak to zwykle w ryzykonomii bywa poruszający i opisujący tematy, na które u nas albo mało kto, albo nikt nie pisze. Tu dodamy, mamy ostatnio pewną łatwość bo wykładając i trenując w znacznej mierze Risk Management po angielsku możemy wskazać uczestnikom tysiące interesujących źródeł o ERM-ie, BCM-ie, czy compliance na świecie podczas, gdy po polsku, łoj…
Pewnie dlatego tak się śmiejemy złośliwie, ale i z pewnym zrozumieniem Uwarunkowań w Redakcji, że głównonurtowe wydawnictwa ekonomiczne jeszcze nie walą do Ryzykonomii drzwiami i oknami z propozami (wybaczcie znowu ten mały śląski rym, musi człowiek mieć jakąś przyjemność z pisania…), ale jak śpiewał Lech Janerka…
No, no  właśnie i robimy swoje szczególnie, że z radością potwierdzimy iż nasze publikacje są na empik.com-owych listach bestsellerów ekonomicznych i w 2012 i 2013 i 2014 też.
Pozostawiając jednak nasze niezwalczone Specyfiki, które w swoim młodzieńczym zapale dość barwnie opisał niedawno inny niesforny Jerzyk, kilka słów o przesłankach naszej ostatniej ryzykonomicznej Publikacji.

Otóż, powstała ona niejako przy innej okazji, gdyż zewnętrzny audyt finansowy to jeden z ważnych elementów zarządzania ryzykiem, a i audytorów znamy też i tu i tam. No więc rola audytora w ERM-e , a pamiętajmy, że to także wielko-czwórkowi gracze zaangażowani w zarządzanie ryzykiem,  no więc ta rola jest niebywale rosnąca i coraz to więcej musi i będzie musiał biegły rewident, external financial audytor z ERM-em mieć do czynienia.
Mamy na to swój pogląd niekoniecznie zbieżny z jednymi audytorami a z innymi zbieżny, nie ma natomiast wątpliwości, że temat jest bardzo ważny i trzeba go wyjaśnić…
I tu jesteśmy w domu bood czego my w Redakcji Ryzykonomii jesteśmy ?

KLIKAJ !

No więc wyjaśniamy, na stronach naszego najnowszego e-booka radzimy rewidentom i audytorom jak mają podchodzić do zupełnie nowej kwestii procesów zarządzania ryzykiem biznesowym w swoich badaniach, a i przecież dla spółek, ich zarządów i rad nadzorczych to temat niezmiernie ważny.
Czytajcie więc ! Nie zwlekając bo Biblioteka Ryzykonomii urosła właśnie do 468 stron na empik.com o tysiącach bezpłatnej wiedzy na Blogu nawet przez skromność nie wspominamy…