Jeff Bezos nie napisał do Ryzykonomii…. ale nie znaczy, że Amazon Inc nie pisze.
Jasne, że pisze.
Portal Ryzykonomia, to jak wiadomo być może najbardziej wiarygodne źródło informacji dla zarządzających ryzykiem i nie tylko w Polsce. I nie tylko tam. Ale dość tej reklamy nieco żenującej dla z natury rzeczy skromnej Waszej Redakcji.
Jak na pewno P.T. Czytelnikom nie uleciało z pamięci, kilka dni temu pisaliśmy o poruszającej sprawie związanej z artykułem Bloomberg Businesweek, który odbił się szeroko w mediach bezpiecznikowych i biznesowych na całym świecie.
W dwa dni póżniej może, w Redakcyjnej skrzynce znaleźliśmy maila takiej oto treści:
Jak się domyślamy służby prasowe i piarowe (nie wiemy jak ten Departament w Amazonie się nazywa) skrupulatnie monitorują, co o firmie pisze się w internecie, szczególnie zapewne w sytuacji potencjalnych kryzysów.
Za to samo zresztą należy się firmie pochwała. Wielokrotnie pisaliśmy przecież jak ważne jest monitorowanie ryzyk związanych z mediami społecznościowymi, a zaniechanie tej kwestii niejednej organizacji już wyszło bokiem.
Domyślamy się też, że podobne przesłania zostały wysłane do innych mediów, które podjęły ten temat.
Inna sprawa, że może to i zbytek troski, bo przecież nasz artykuł komentował to, co napisała skądinąd uważana za wiarygodną i profesjonalną gazeta. Od razu więc przyszło mi też na myśl stare powiedzenie o dementowanych wiadomościach…
No więc czujemy się zdementowani i ciekawi nas bardzo jaki sprawa rzekomych chipów rzekomo zaimplementowanych w różnych rzekomo ważnych miejscach, co nigdy nie miało miejsca i tym bardziej nie mogło zostać wykryte będzie miała dalszy ciąg…
Choć oczywiście początku żadnego nie miała powodu mieć….Stay tuned !
ps. koledzy z Appla, a gdzież Wy ?
Pliki cookie Aby zapewnić sprawne funkcjonowanie tego portalu, używamy pliki cookies („ciasteczka”). Jeśli nie wyrażasz na to zgody opuść portal.