2018 Mapa ryzyka>>>
Edward de Bono, maltański socjolog słuchany przez biznes na całym świecie zaproponował onegdaj metodę twórczego myślenia zwaną „6 kapeluszy”. Otóż de Bono argumentuje, że kluczem do rozwiązywania problemów jest myślenie lateralne, wielopoziomowe i całościowe. I żeby zrozumieć świat na jego różnorodnych poziomach powinniśmy od czasy do czasu wkładać na głowę różne kapelusze. Magiczne kapelusze wirtualne, jako metafory różnych sposobów spojrzenia na problem: pozytywnych, emocjonalnych, krytycznych, analitycznych.
De Bono, nie wchodząc w szczegóły, zaproponował ich sześć, więc…
Kiedy skromny autor zastanawiał się jak by tu „ugryźć” już tradycyjną (Mapa ryzyka 2017, tutaj) na łamach Mapę ryzyka na 2018 rok, przyszła mu do głowy metoda de Bono. Raczej jako parafraza, a nie dosłowne przeniesienie, ale dla podkreślenia, że zrozumienie dzisiejszego świata ryzyka wymaga „wejścia” w różne buty, nałożenia różnych kapeluszy interpretacyjnych. Żeby zrozumieć różne punkty widzenia i aspekty szans i zagrożeń, które niesie już rozpoczęty rok. Rok wyzwań jeszcze bardziej skomplikowanych i multilateralnych niż kiedykolwiek.
Świat ryzyka i świat post prawdy, ale prawda jest tylko jedna, choć może w innych kapeluszach. Spróbujmy więc zastanowić się, w jakich „kapeluszach” pokazuje nam się ryzyko w roku 2018 i jakie czynniki będą grały najważniejsze role w teatrze życia codziennego.
Dość powiedzieć, że Warren Buffett (wiadomo kto) zauważył niedawno, że ryzyka polityczne są teraz ważniejsze od ryzyk biznesowych; żeby było precyzyjniej mają kluczowy wpływ na biznes. W ubiegłym oku mieliśmy cała masę empirycznych potwierdzeń, zarówno zagranicznych typu Brexit, jak i krajowych (patrz: zmiany w obszarze wymiaru sprawiedliwości). Założenie politycznego kapelusza zmusza nas do zauważenia, że ryzyko polityczne, globalne i krajowe będzie dalej rosło. Na świecie u sterów dawnego mocarstwa szaleje wielbiciel Twittera, gdzie kota nie ma, tam myszy harcują, a szczególne jedna duża, Wielka Mysz Chińska. Dalej idąc, Unia Europejska boryka się ze swoimi wewnętrznymi problemami i mówi głośno o „twardym jadrze” w strefie Euro, także w odpowiedzi na Brexit. Ten będzie twardy czy miękki, ale zawsze destrukcyjny. Choć może jest i szansa, że wielu przekonało się, że nie jest dobrze robić sobie przysłowiowe „kuku” będąc „podpuszczonym” przez populistów. Więc może… Brexitu w ogóle nie będzie? Krajowo, mamy widmo Polexitu choć wielu zaprzecza. Ale weszliśmy w bezprecedensową procedurę art. 7 i choć zapewne nie wejdzie w życie, szkoda już się stała. Pieniędzy z Unii będzie o wiele mniej, Wspólna Polityka Rolna się sypie. Czekają nas wielkie zmiany w Unii – bez nas – bo nieobecni nie mają głosu. Ach ciężki jest ten kapelusz polityczny, bo jeszcze Ukraina, Iran, Jerozolima, Syria, Chiny, Korea, Afryka, same niestabilności o olbrzymim oddziaływaniu na gospodarkę. 2018 Mapa ryzyka…
Świat obejmuje fala niezwykle szybkich, akcelerujących z roku na rok przemian technologicznych. To, pamiętajmy olbrzymia szansa, na przykład dla Polski, ale jeżeli ktoś deklaruje, że po to właśnie powołuje się kolejne ministerstwa żeby były innowacje wyjaśniamy: nie nie tędy droga. Załapywać się na odjeżdżający pociąg technologii można tylko inwestycjami w naukę, a z tym jest bardzo źle. Przemiany technologiczne to wyzwanie olbrzymie dla wszystkich i to z niespotykanymi od dawna od czasów rewolucji przemysłowej ryzykami towarzyszącymi. Nowe technologie, już teraz powodują nie tylko zmianę sposobów pracy, ale też po prostu „zwalniają” ludzi. Można to dostrzec empirycznie w supermarketach, gdzie zamiast kasjerów mamy już coraz częściej w kasach maszyny i niech nas nie zmyli, że nie jeżdżą na kołach i nie błyskają światełkami. Ta komputeryzacja będzie się pogłębiać i powodować wielkie i szybkie przemiany także społeczne. I nie zapomnijcie kapelusza politycznego, bo to ryzyka także polityczne i socjalne. Niby mamy niskie bezrobocie, ale pensje nie rosną. Pracy jest więcej, ale wcale nie lepszej, bo roboty są tanie i będą jeszcze tańsze w 2018.
Globalny Ład organizacyjny, przynajmniej ten, który powstał w okresie powojenny właśnie się sypie. Ryzyko to jest ściśle związane z polityką jak i wspomnianą technologia. Społeczeństwo się prekaryzuje (patrz: prekariat przemysłowy), coraz trudniej o dobre płatną pracę, bogatsi są jeszcze bogatsi, a biedniejsza…Zaczynają bić Wielkie Narodowe Dzwony. Podawane rozwiązania są proste i luddyczne: trzeba zburzyć stary lad, zmienić zużyte i chciwe elity, wygonić obcych, zaufać Wielkim Przywódcom. W końcu najważniejszy jest Rozwój liczony w punktach PKB, jeżeli się będziemy bogacić demokracja nie jest już nam potrzebna. Czy Stary Ład wytrzyma w 2018 roku? Chyba jeszcze tak, ale o ile nie zajdą się nowe pomysły…2018 Mapa ryzyka…
A teraz włóżmy kapelusz prostego Obywatela – Szaraka. Słusznie zauważa się, że bogate elity o nim zapomniały. Może czas na nowy podział bogactwa w narodzie. Co z olbrzymimi długami, które zaciągnięto na konto naszych prawnuków, co z systemami socjalnymi w 2018 roku będą jeszcze bardziej dziurawe niż były w 2017. Opt-out…Oczywiście i tu kapelusze polityczne nam się przydadzą. Technologia jak wspominaliśmy gra tu również ważne skrzypce. Więc jeszcze konieczność cieć budżetowych, choć przecież chciałoby się w kapeluszu politycznym jednak jakoś Lud – Naród udarować. Są i tacy, którzy zauważają ze dobrze jest mieć budżet zrównoważony i nadwyżki. Najgorsze, że jest, że w kapeluszu socjalnym niechętnie się chodzi choć chętnie się o tym mówi. Bo to kapelusz koniecznych wyrzeczeń, ale również, a może przede wszystkim dla elit, które ą niechętne do dzielenia się szansami choć zagrożeniami, owszem. Tu są konieczne przełomowe idee ale i wielka dyskusja. Janosik, Robin Hood, to może dlatego takie fajne postacie, bo były romantyczne, tylko nic się dzięki nim nie zmieniło. 2018 Mapa ryzyka …
Kapelusz ceber zagrożeń, a raczej anonimowa maska różnego rodzaju hakerów, ransomwarów, armii info trolli, hejterów. Z jednej strony to ryzyko (jak deklarują w badaniach potencjalne ofiary) jest bardziej oswojone (choćby w wymiarze ubezpieczeniowym), ale w świcie tak „szybkiej” technologii życie przenosi nowe wyzwania. Ot, weźmy rozwijających się świat krypto walut. Nie opartych na złocie, niewspieranych przez żaden rząd, zapisanych w rzekomo kryptowiecznych kodach. Kursy owych ceber walut zmieniają się w kompletnym oderwaniu od sfery realnej, czyż już nie próbowaliśmy tworzyć bogactwa narodów z wirtualnych wartości oderwanych od świata realnego? Nowe, a już było. 2018 Mapa ryzyka…
Kapelusz niepoodziewanych zdarzeń, czarnych łabędzi pojawia się znienacka, tak jak same zdarzenia tego typu. Niziutkie prawdopodobieństwa i z reguły olbrzymie uderzenia, również związane z interakcjami pomiędzy różnymi ryzykami. Katastrofy naturalne będą nas coraz bardziej zaskakiwać o ile nie zauważymy, że są często nienaturalnie zwielokrotnianie przez człowieka. Skażenia środowiska, smog nie jest w ogóle nieprawdopodobny, choć mówiąc przewrotnie, czyni wszystkie łabędzie czarnymi.
Więc Natura zemści się nowymi czarnymi łabędziami za ludzką lekkomyślność, w kolejnych miesiącach 2018 roku. Będzie i więcej niespodziewanych zdarzeń jak cyberataki, niepokoje społeczne w kolejnych państwach, kryzysy demokracji i problemy finansowo socjalne, oczywiście wszystko w politycznym sosie. Zupełnie nieprawdopodobne.
6 kapeluszy myślenia lateralnego, całościowego, holistycznego będzie nam jak nigdy potrzebne w 2018 roku. I prosimy, zachowajcie je w szafie do kolejnych Map ryzyka, na łamach. 2018 Mapa ryzyka…
Pliki cookie Aby zapewnić sprawne funkcjonowanie tego portalu, używamy pliki cookies („ciasteczka”). Jeśli nie wyrażasz na to zgody opuść portal.