Ryzyka 2013 Przypominamy P.T. Czytelnikom Bloga, że w dniach 24 – 31stycznia będzie można głosować na „Ryzykonomię”, która startuje w konkursie Blog Roku 2012 kategoria „Profesjonalne”. Głosować można za pomocą SMS pod numerem, który… podamy już za chwilę.
Zachęcamy do wysyłania głosów z telefonu swojego, dziecka,
babci i koleżanki z biura. Wracając do tematów około ryzykonomicznych to dzisiaj wracamy do naszego mini – projektu Mapa Ryzyka…
Mapowanie ryzyka wciąż pozostaje jednym z najpopularniejszych
haseł-kluczy kojarzonych z zarządzaniem ryzykiem. O mapach ryzyka pisaliśmy na bogu wielokrotnie; od 2012 roku na pasku pod tytułem bloga można znaleźć zakładkę „ Mapa ryzyka 201x). Mapa miała być z założenia interaktywna z udziałem P.T. Czytelników, póki co oddźwięk jest, przyznajemy słaby, nie
oznacza to jednak, że z niej rezygnujemy z mapowania licząc na to, że kiedyś, za życia naszych wnuków… no, może raczej prawnuków mapowanie ryzyk i w ogóle zarządzanie
ryzykiem będzie w Polsce jak długa i szeroka.
Celujemy w prawnuków bo, jak często słyszę w różnych dyskusjach około-modernizacyjnych mieliśmy zabory, Powstanie, hakatę i nawet pod Grunwaldem dużo sił utraciliśmy zanim Litwa nie powróciła, innym tak wiatr w oczy nie wieje więc nie wymagajmy od siebie za wiele bo „jest jeszcze czas” .
Swoją drogą przy okazji kolejnej rocznicy styczniowego
Powstania przypomniał nam się taki o to powstańczy, jak najbardziej historyczny wierszyk:
Obok Orła znak Pogoni,
Poszli nasi w bój bez broni.
Hu! Ha! Krew gra, duch gra, hu! Ha!
Matko-Polsko, żyj!
Jezus, Maria! Bij !
Przyznać musimy, że strofa chwyta za ucho i może by się
nawet nadawała na motto bloga gdyby był nieco bardziej militarny i gdybyśmy już innego motta, równie brzemiennego nie posiadali.
Porzucając te styczniowe reminiscencje publikujemy poniżej
naszą kolejną odsłonę samozwańczej Mapę Ryzyka 2013 Ryzykonomii.
Stałe jej miejsce – jeszcze raz przypomnimy – znajduje się na pasku, na górze.