Szanse w smogu. W ostatnich dniach jak zapewne i P.T. Czytelnicy Ryzykonomii zauważyli wiele jest mowa o smogu, który opanował polskie miasta i wsie.
Nie będziemy tu straszyć mapami zanieczyszczeń, które pokazują jak wiele papierosów dziennie „z powietrza” wypalają nasze dzieci. I co można z tymi wiekami zaniedbań zrobić. I ile kosztują nasz system opieki zdrowotnej nie mówiąc o gigantycznej utracie PKB związanej z utratą 45 000 ludzi rocznie (sic). Nawiasem mówiąc i Redakcja Ryzykonomii zawsze z przerażeniem obserwowała jak szybko znikały wystawione na „wystawkach” stare meble i jak szybko można było dym z nich poczuć z kominów sąsiadów.
Dla nas cała sprawa z zagrożeniem smogowym jest a rebours doskonałym przykładem na dwoistą naturę ryzyka. Bo przecież o ile zagrożenia smogowe są jasne i oczywiste, przynajmniej dla nas, to zwróćcie uwagę jak wiele szans pojawia się w walce z tym dymem. Nowe technologie, inwestycje, edukacja, wynalazki. Energia wiatrowa i solarna, oszczędne domy, inteligentne instalacje, elektryfikacja motoryzacji. To wszystko są olbrzymie szanse do nadania gospodarce impulsów rozwojowych, o ile oczywiście takowe szanse będą dostrzeżone i ryzyko z nimi związane odpowiednio zarządzane.
Oczywiście idąc dalej to szanse dla instytucji finansujących, ubezpieczycieli, doradców etc. etc etc.
Weźmy przykład. W USA w kopalniach węgla (które nowa nadzieja białych ma chronić) pracuje coś 70 000 ludzi. A sam przemysł energii odnawialnych, jak donoszą źródła w jedynej Kalifornii to… co najmniej 500 000 zatrudnionych i szybko rośnie. Oczywiście nie każdy jest Kalifornią, ale jak ktoś zauważył jeszcze nigdy trzymanie się starej technologii nie przyniosło światu nie dobrego… szanse w smogu
Także natura ryzyka jest dwoista i nigdy nie należy zapominać o szansach, które ryzyko niesie choćby z drugiej strony było śmierdzące i smoliste, jak smog…
Szanse w smogu Szanse w smogu
Pliki cookie Aby zapewnić sprawne funkcjonowanie tego portalu, używamy pliki cookies („ciasteczka”). Jeśli nie wyrażasz na to zgody opuść portal.