Zarządzanie ryzykiem PROR >>>
Trudno nam nie wspomnieć o niezwykle ważnym, jakby na to nie patrzeć dokumencie, który ukazał się na dniach. A mianowicie o Planie na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju opublikowanym przez Rząd. Dawno zapowiadanym, autorstwa jak wieść niesie Pana Wicepremiera Morawieckiego.
Jak wiadomo ma to być nasze rodzime, rozwojowe okno na świat.
Jak czytamy na stronach Ministerstwa:
Plan jest zestawem narzędzi dynamizujących rozwój Polski. Zawiera diagnozę sytuacji, kierunkuje działania rządu na najbliższych kilkanaście lat i wskazuje konkretne zadania.
Już wcześniej zdarzało nam się pisać o różnych długofalowych planach Ogólnego Rozwoju, bo jak zdaje się ktoś wyliczył w ciągu ostatnich kilkunastu lat mieliśmy co najmniej ich ze trzy, a wszystkie bardzo przełomowe. Nie będziemy tu oczywiście analizować skąd w naszym narodzie taka skłonność do wypuszczania coraz to nowych planów bez realizacji starych, żeby nie być posądzonym o nie-usprawiedliwiony pesymizm.
No więc nas oczywiście jak zawsze przy planach interesuje ,czy jest tam mowa o zarządzaniu ryzykiem.
Na pewno PROR-ze znajdziemy zasadniczo celną analizę słabości, pułapek (ryzyk?) ścieżek rozwojowych (?) na których obecnie jesteśmy. Natomiast Nowe ścieżki rozwojowe proponowane przez Morawickiego, co do któreych wszyscy z grubsza się zgadzają, mają opierać się na 5 filarach i bilionach złotych inwestycji. Jak rozumiemy głownie sponsorowanych przez Państwo.
No, no cóż tu by można rzec w komentarzu.
Mamy więc przykłady mega projektów, jak choćby program Batory budowy promów w polskich stoczniach. Były już takie pomysły, zainteresowanych odsyłam do kronik. Tam można się dowiedzieć jakie były rezultaty. Są i inne oczywiście wiele chwalebne zamiary, jak to powszechna dronizacja i ekletryfikacja pojazdów. Szczytne cele, szczytne cele.
Są i podawane różnorodne fakty, dla analitycznej powinności tylko zauważamy że podana w PROR-ze liczba 685 dni oczekiwania na rozstrzygnięcie gospodarcze w polskim sądzie podawana z podziwu godnym uporem za wielokrotnie przez nas krytykowanym raporcie Doing Business zawiera w swojej liczbie również postępowanie egzekucyjne, pozasądowe. A czas ten podany zresztą jest dla specyficzne załadowanych sądów warszawskich. W skali kraju (choć jaki wiadomo średnia to średnia, ale skoro jest podana to wyjaśniamy) jest zasadniczo o wiele, wiele krótsza, zdaje się poniżej 100 dni, ale gdzież nam szaraczkom dyskutować z tak szacownymi Źródłami. No więc to chyba dobra wiadomość, jakby co, dlatego prostujemy.
Wracając do tego przełomowego Planu, to jak zawsze diabeł, tfu, tkwi w organizacji i realizacji, choć w sumie można by się upierać, że i w zaplanowaniu. I oczywiście w skutecznym zarządzaniu ryzykiem, których w takim planie jak przewidujemy jest sporo, nie tylko pięć pułapek. Bo przecież i Plan, jak każdy Plan ma swoje ryzyka.
No więc skoro o tym znowu mowa to jakiś szczególnych informacji w temacie nie znaleźliśmy w PROR-ze a le jakby co jesteśmy do dyspozycji Drodzy Project Managerowie PROR-a, dzwońcie.
Poniżęj zaś, dla pewności zamieszczamy link do planu, must read, ein muss, czytajcie ….
https://www.mr.gov.pl/media/14840/Plan_na_rzecz_Odpowiedzialnego_Rozwoju_prezentacja.pdf
Zarządzanie ryzykiem PROR Zarządzanie ryzykiem PROR Zarządzanie ryzykiem PROR
Pliki cookie Aby zapewnić sprawne funkcjonowanie tego portalu, używamy pliki cookies („ciasteczka”). Jeśli nie wyrażasz na to zgody opuść portal.